Zmiany

Sądze ze teraz, kiedy horda odeszla, powinny nadejsc zmiany w ally.
Zostały by 4 silniejsze klany, zgralibysmy sie lepiej, moze shadow i NW by sie dolaczyli. Zrboilibysmy to ally na jakosc, a nie ilosc.
Co ty Zelu i reszta klanowiczow na to?

Post został pochwalony 0 razy

Ja zgadzam sie ze sobim powinnismy byc mocni i zgrani nie po to tyle pracy w ally wlozyles Zelu. Narazie husaria jest bardzo dobrze rozpoznawana a najlepiej jak by kazdy wiedzial ze jestesmy silni i ze nie warto zadzierac z nami ale to jeszcze dluga droga.

Post został pochwalony 0 razy

Nom to jest niezly pomysl.

Post został pochwalony 0 razy

popieram nie na ilosc lecz na jakosc Very Happy

i oto chodzi Razz

NIECH KAZDY NAS ZNA I W GACIE SRA NA NASZ WIDOK Razz

!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Z tych wshystkich klanów w ally można by zrobić 2 mniejshe alliance, np Husaria i Husaria2 (albo jakoś inaczej). W jednym te silniejshe klany, a w drugim te trochę mniej silne Smile

żebyśmy nadal stanowili potęgę Very Happy

i pomagali sobie między alliance'ami.

Post został pochwalony 0 razy

Jest problem bo Shadows maja juz swoje ally, a Husaira jak widac przechodzi powazny kryzys. Na serwie robi sie coraz ciasniej i trzeba trzymac sie z najlepszymi. Shadowsi rekrutuja najlepszych i to nawet od nas z klanu przeszli tam ludzie. Jesli chcemy budowac swoja legende to powinnismy zostac tu i konsekwetnie isc do przodu.oczywiscie musza byc pewne reformy w klanie bo pewne rzeczy psuja klimat.Dlaczego ciezko zebrac sie na party!!??Jak widze w LOA jak zapierdzielaja ludzie klanami to az milo patrzec u nas z tym lipa Jok sie prosi o party przez 30 minut a tu nic.Kazdy biega za swoimi pierdolami!!
Wszystko zalezy od Zela, bo nieoficjalnie chodza sluchy ze Shadows trzymaja dla Ciebie miejsce, mi tez wczoraj proponowali i pewnie niektorym z Was tez albo zaproponuja.

Zelu mozesz sie do tego ustosunkowac, pamietaj ze kilku z nas przeszlo na serw za Toba.

Post został pochwalony 0 razy

Zelu napisal w jakims poscie ze zostanie znami i zarzucil jakis leszczarski ;p ;p ;p ;p cytat z oltarzami Very Happy

wiec nie przechodzi do shadows Smile

Post został pochwalony 0 razy

Problem jest w tym ze dogadanie sie jakiekolwiek z Shadow jest wrecz niemozliwe. Czemu? Bo im przyswiecaja calkowicie inne wartosci niz nam, jedyne w czym jestesmy zgodni to zamki i to ze jestesmy Polakami. Moim zdaniem nie ma mozliwosci by dolaczyc ich do nas, bo oni juz kilka razy wypowiedzieli sie ze nie chca byc z nami w ally bo nikt nie chodzi na zadymy. Proponowalem kiedys ally NW, ale odmowili. Powiem Wam ze obecnie jedyna rzecz na ktorej mi zalezy to to by kazdy uspokoil swoj system gry, bo ciagle krzyczenie i klotnie jakie prowokuja niektorzy gracze mnie denerwuje, a precyzyjniej draznia. Gra ma sprawiac ludziom przyjemnosc, a nie byc obowiazkiem, a niestety tego typu wytykanie komus tego czy tego nie wprowadza atmosfery przyjazni w klanach, a raczej obowiazku i wrecz przymusu pojscia na zadyme. Dobrze ze nas znaja i rozpoznaja, to mile Smile

ale powiem Wam ze juz od dawna L2 nie sprawilo mi frajdy jako zabawa, czemu? Bo wszystko sprowadza sie do wiecznej walki. Rzadko gram ostatnio, no niestety to fakt, ale kiedy wejde chcialbym moc pozartowac z ludzmi z ktorymi gram, isc sobie poexpic, a niestety nie moge bo albo PMy albo ktos zaczyna sie klocic ze jeden drugiemu nie pomaga, ze tamtego bija itd. Nie wiem jak to jest, mnie jeszcze nikt nigdy nie zpekowal, nie zaczepil, a jesli nawet to go olalem i poszedlem dalej. To wszystko o czym mowi Shadow jest super tylko nie da sie wziasc wszystkich ludzi pod idealne dyktando. Chcialbym by nasz klan i ally skupialo ludzi ktorzy graja dla przyjemnosci a nie dla fanatyzmu. Rozwiazania Shadow maja sens jak ktos bardzo duzo gra, jesli zas jak chce pograc dla przyjemnosci to jak slysze pvp albo zadyma to mnie cisnie na wymioty. Mowie, ze wchodzac do gry fajnie jest moc normalnie pogadac jak kiedys, nie wiem czy jeszcze pamietacie te czasy jak kazdy smial sie z JOKa ze mu jaja widac jak jedzie na kolarce. Brak mi wlasnie takich akcji a nie zadym.

Post został pochwalony 0 razy

Shadow będą potęgą, są w ally to fakt, ale NW naprzykład nie chciali sie przyłączyćbo stwierdzili ze mamy za duzos słabych punktow Dlatego sądzę, że powinniśmy zostać w małej grupce w ally, jeszcze jakby sie shadow przyłączyli, NW i Vampire to byśmy byli potężni...

A co do party to ja nonstop wrzeszczałem na klanowym i wtedy nikt sie nie odzywał.

Jak uciszyc klan? "Robimy jakies party" - oto odpowiedz, złote słowa na cisze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja tez gram dla przyjemnosci, bo po prostu nie mam czasu zeby cos wiecej w ta gre wlozyc. Studia, w niedlugim czasie sesja- coraz mniej bede gral Sad

. Juz nie wspomne o wymuszonej przerwie prawie 2 miechy 57 lvl!! W takim Shadows by mnie wyjebali z klanu a tu troche sie wszyscy znamy i wiemy co i jak.
Ludzie robmy party tj klimat, brechty tj przyjemnosc!

Ja zostaje do konca Patriotow lub mojego Smile

Post został pochwalony 0 razy

No dokladnie pamietacie jak mialismy kilka klanowych wypadow do karikowa? Nie fajnie wtedy bylo?? Nie bylo zabawnie jak Shinoru padal co chwila? Razz

bez urazy Shinoru Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

na Vampire nie ma co liczyc bo robia wlasne ally

Post został pochwalony 0 razy

jak wiecie teraz klan shadow chodzi na kazde zadymy, wiec i ja tam jestem, i widze kto przychodzi,kto pomaga,kto tylko przychodzi zeby pomoc, i takie tam. Powiem Wam tak:
-na vampire nie macie co liczyc bo to naprawde cioty, w pvp (a przeciez do tego gra sie w wiekszaci sprowadza) Wam nie pomoga.
-ally paradisa to rownierz sa cioty, jedyny klan ktory cos pomaga to wrath,ale wiekszosc to poprostu bojazliwe noobki
-ally husaria tu nie mam zdania, ale jest jeden minus,zazwyczaj jak przychodza to jednym klanem (czasami dwa), nigdy nie mozecie sie zebrac w wieksza grupe Sad

-ally EliteForce, nie widuje ich na zadymach z ruskimi, ale jak przychodzi heros to nw i IF odrazu sie pojawiaja

ale i tak ze wszystkich tych klanow i ally najbezpieczniej czuje sie jak mam shadow obok (najlepiej pelne party) wtedy nie zdaza sie ze gine.